Nie z gliny powstałaś
lecz z pyłu gwiazdy
Nie dniem żyjesz
lecz dzień dla Ciebie
Świecisz własnym blaskiem
obdarowujesz spojrzeniem
Jesteś i zachwycasz istnieniem
Tak trudno uwierzyć
że jesteś człowiekiem
że stąpasz po tej ziemi
ze śmiertelnikami
Nadzieje wciąż mam
że blask Twój mnie ogrzeje
że spojrzysz choć raz węglem twych oczu
Choć upływa czas
i serce me przygasa
jeden Twój gest i cała płonę
*******
Głupie serce warunki dyktuje
nie widzi
nie słyszy
nie myśli
a kochać każe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz